Forum o wszystkim i o niczym
Reprezentacja Togo, która została w piątek ostrzelana przez rebeliantów, postanowiła wycofać się z Pucharu Narodów Afryki i wrócić do kraju - poinformowało radio RMC.
W piątek autobus reprezentacji został ostrzelany przez rebeliantów w prowincji Angoli, Cabindzie. Kilku piłkarzy zostało rannych, zmarł kierowca autobusu.
W sobotę Emmanuel Adebayor, kapitan reprezentacji Togo zwołał radę drużyny, aby zadecydować czy zostać i grać, czy wrócić do domu. Piłkrze i działacze podjęli decyzję o wyjeździe z Angoli i rezygnacji z występu w Pucharze Narodów Afryki - Na własne oczy widzieliśmy śmierć, kule, które dosięgają naszych kolegów. To było straszne. Wielu piłkarzy chce wyjechać. Nie wierzę, że chcą dalej brać udział w tym turnieju - relacjonował Adebayor radiu Five Live.
Jak informują media reprezentacja Togo udała się już na lotnisko w celu powrotu do Lome, stolicy Togo.
Offline