Forum o wszystkim i o niczym
Przyjaciel
Od gatunku poprzez wykonawców do poszczególnych piosenek - czego słuchacie : d
osobiście bym mogla napisać, ale byście uciekli x d
Offline
Ja słucham metalu[wszystkie gatunki] i lubię też czasem posłuchać piosenek rockowych. Przejdźmy do rzeczy, oto zespoły i moje ulubione piosenki:
Rhapsody-Emerald Sword[pierwsza obcojęzyczna której się na pamięć nauczyłem], Wisdom Of The Kings, Beyond The Gates Of Infinity, Wings Of Destiny
Manowar-Hail To England, Fighting The World, Kill With Power, Carry On, Black Wind Fire And Steel
Clawfinger-Two Sides, Hold Your Head Up,
Disturbed-ciężko powiedzieć, nie mam ulubionych ale lubię: Prayer, Liberate, Remember
Queen-We Will Rock You, We Are The Champions, Bohemian Rhapsody, Bicycle race
Red Hot Chilli Peppers-Californication [pierwsza piosenka obcojęzyczna której uczyłem się śpiewać, ale mi się nie udało]
Więcej zespołów nie mam na liście ulubionych, ale poluje na nie
Ostatnio edytowany przez Chomik (2010-01-09 21:46:54)
Offline
Przyjaciel
Ła, żeby było szłit i fokle elo, to ja też napiszę. I może nawet ktoś przeczyta, byłoby fajnie.
Muzyka mi się zmienia w uszach, często. Obecnie stoję twardo na indie rocku. Oprócz indie jest pop, najróżniejszy, rock, metal - power i jakiś lżejszy. Co do wykonawców póki co poszukuję wytrwale czegoś,
co mnie nie rozczaruje. Jednak parę jest takich, co już kocham. Arktyczne małpki, łauł <#
Arctic Monkeys oczywiście. Zaczęło się od 10 miejsca na NME i "moje małe kadzidła, głos", a wprawdzie śpiewali po angielsku, że nie ma żadnego romansu. Później poszło coś o Jej zabawie, poszli trochę w rocka. A potem się od nich uzależniłam. Dalej idzie MGMT, które uwielbiam, mają kochane electro. I byli tyle w Polsce. I na zeszłorocznym openerze, ojezu. I teraz tylko żałuję, że nie byłam. Że nie zobaczyłam Andrewa i jego włosów. KOL - kings of leon dla nieogarniętych. Cudni, huh. 100 monkeys - kolejne małpki. Ale tutaj nawet nie wiem czy za muzykę, bo raczej za teledysk i zielone oczy Rathbone'a. Gaga też ma fajne electro, ale jakoś mało jej słucham. Troszkę metallici, troszkę dragonforce. Trochę Timberlake'a, Pokory - takiej fajnej podróbki. W drodze słuchałam wszystkiego, trafiłam na Westa i mi się fajnie wspominało wakacje - więc może i jego do mojej muzyczki można wliczyć. Yeah yeah yeahs jeszcze fajne jest. Moje jehjehjehs <3 Florence & Machine też jest ładne, też będzie w Polsce, też mnie nie będzie, zajebiście. I chyba tyle. Ah, openerze 2010, czemu jesteś tak daleko? x d
Ostatnio edytowany przez brainstorm (2010-01-10 14:12:27)
Offline